Przyznaję, jestem fanką kremów BB. Moim pierwszym kremem BB był Garnier. Ale
czytając różne blogi i opinie osób używających kremów BB z Korei
postanowiłam też koreański krem BB wypróbować na własnej skórze.
Moje "próby" trwają już ponad dwa lata. O wcześniejszych moich doświadczeniach z koreańskimi kremami BB i nie tylko napisze wkrótce, a dzisiejszy wpis chciałabym poświęcić mojemu ulubionemu ostatnio I Love B.B Cream firmy Peripera. Jak na wzrokowca przystało, pierwsze co mnie urzekło w tym kremie, to opakowanie. Jest ono naprawdę prześliczne. "Dziewczęco różowe". Zresztą oceńcie same ;) Krem ten produkowany jest w dwóch odcieniach: Light i Natural.
Moje "próby" trwają już ponad dwa lata. O wcześniejszych moich doświadczeniach z koreańskimi kremami BB i nie tylko napisze wkrótce, a dzisiejszy wpis chciałabym poświęcić mojemu ulubionemu ostatnio I Love B.B Cream firmy Peripera. Jak na wzrokowca przystało, pierwsze co mnie urzekło w tym kremie, to opakowanie. Jest ono naprawdę prześliczne. "Dziewczęco różowe". Zresztą oceńcie same ;) Krem ten produkowany jest w dwóch odcieniach: Light i Natural.
Ja zdecydowałam się na Light. Była to dobra decyzja, ponieważ